Pakowanie na siłowni jest łatwiejsze…

Wydawało mi się, ze zabranie 23kg ubrań i niezbędnych rzeczy to prosta sprawa. Jednak tak nie jest. Jeśli mnie nie puszczą to nadbagaż włożę sobie w majtki, na głowę i na wszelkie możliwe kończyny. Nie wiem tylko jak założę buty na płetwy…

Jeden z pokoi podczas pakowania

Bookmark the permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *